Rosnąca inflacja, a wraz z nią stopy procentowe oraz powrót pandemii sprawiły, że listopad przyniósł solidną przecenę, praktycznie na wszystkich indeksach giełdowych na świecie. Czy to już koniec hossy czy tylko korekta?
Nie bez znaczenia dla wielu indeksów na giełdzie i rynku surowcowych był umacniający się dolar. To wywołało dodatkową presję na rynki akcji, a inwestorzy starają się oszacować ile w umocnieniu amerykańskiej jest inflacji na rynkach wschodzących, perspektywy podwyżki stóp procentowych przez FED, a ile po prostu ucieczki przed ryzykiem.
Zobacz także: Akcje CD PROJEKT warto uważnie obserwować, a duże spółki z GPW mogą zacząć robić skupy akcji na masową skalę
Indeksy na ważnych wsparciach
Z jednej strony listopadowa przecena na rynkach akcji wygląda groźnie, a z drugiej strony wiele indeksów rozpoczęło spadki od historycznych maksimów. Do tego grona można zaliczyć również indeksy polskiej giełdy, jak WIG, mWIG40 i WIG-banki, które ustanowiły w listopadzie historyczne szczyty.
W tej chwili większość indeksów zaliczyła spadki, ale ich notowania dotarły do ważnych wsparć. To sugeruje, że wciąż mamy do czynienia na rynku jedynie z korektą i szansa na rajd Świętego Mikołaja jest znaczna. Do takich wniosków można dojść po analizie praktycznie wszystkich indeksów giełdowych. Zapraszam do obejrzenia najnowszej analizy giełdowej, w której zastanawiamy się nad tym jak inwestować w grudniu 2021.
